W powszechnym przekonaniu nauka języka obcego w wieku dojrzałym jest o wiele trudniejsza niż w okresie dzieciństwa. Chodzi oczywiście o osoby, które zaczynają naukę od podstaw. Czy tak jest rzeczywiście? Poniżej omówię 3 czynniki, które mogą spowodować pewne trudności.
1. Twój mózg
Wyniki badań w obszarze neuronauk pokazują, że unikalna struktura neuronów i ich połączeń w mózgu człowieka determinuje sukces lub jego brak w opanowaniu języka obcego. W eksperymencie przeprowadzonym przez naukowców z McGill University (Kanada) uczestnicy zostali poddani badaniu za pomocą rezonansu funkcjonalnego przed i po 12-tygodniowym kursie języka francuskiego jako obcego. Okazało się, że kursanci, którzy radzili sobie zdecydowanie lepiej od pozostałych z czytaniem i mówieniem charakteryzowali się lepiej rozwiniętymi ośrodkami mózgu odpowiedzialnymi za rozwijanie tych sprawności. Można z tego wysnuć wniosek, iż niektórzy z nas są po prostu lepiej wyposażeni pod względem kognitywnym do nauki języka obcego. W języku potocznym mówimy o tzw. zdolnościach językowych, będących na różnym poziomie u różnych osób. Często jednak zdarza się, że to jedynie złe doświadczenia w nauce języka spowodowały, że ktoś sam zaklasyfikował się do grupy tych „gorzej wyposażonych”. Może to być jednak niezgodne ze stanem faktycznym, stąd warto mimo wszystko próbować i stawiać sobie kolejne wyzwania językowe.
2. Sposób uczenia się osoby dorosłej
Dorośli mają tendencje do gromadzenia w swoich zasobach językowych jak największej ilości słownictwa, ale ponieważ są to zazwyczaj pojedyncze słowa, nie bardzo wiedzą, jak je potem użyć w konkretnym zdaniu, kontekście. Ponadto dorośli często nadmiernie analizują słowa, zwroty, wyrażenia, co staje się kolejną przeszkodą na drodze do naturalnego przyswajania języka, szczególnie jego unikalnych struktur, charakterystycznych dla danego języka. Dowiedli tego naukowcy z MIT w badaniu z 2014 roku.
Błędne jest również dość stereotypowe traktowanie języka obcego podobnie do innych przedmiotów szkolnych, n.p. historii, gdzie uczymy się dat i wydarzeń w porządku chronologicznym. Staramy się wtedy za wszelką cenę wprowadzić określony porządek i ład do zdobywanej wiedzy, a tymczasem uczenie się obcego języka jest diametralnie różne. Owszem, możemy zdobyć wiedzę o języku w sposób analogiczny do uczenia się historii, nie jest to jednak równoznaczne ze zdobyciem umiejętności posługiwania się tym językiem. Jakie zatem podejście może stanowić remedium? Zapomnij o perfekcji. Zaakceptuj swoisty chaos w tym, czego się uczysz. Nie przejmuj się tym, że popełniasz błędy. Zaakceptuj pewien rodzaj infantylizmu swoich wypowiedzi. Podejdź do tego na wesoło. W wielu sytuacjach narazisz się na śmieszność. Często poczujesz się głupio. I cóż z tego? Może to będzie okazja, by przestać traktować siebie tak bardzo poważnie? Czyli korzyść będzie podwójna. Zapewniam jednak, że warto taką cenę zapłacić. Otworzy się przed tobą droga obfitująca w mnóstwo możliwości, jakie stwarza nauka języka obcego.
3. Szukanie podobieństw do języka ojczystego
Nie jest łatwo uczyć się języka diametralnie różnego od języka ojczystego. Dlaczego? Badania pokazują, że nie jest to spowodowane osobistą niechęcią do podejmowania wyzwań (jak wcześniej uważano), ale raczej konkretnymi preferencjami ludzkiego mózgu. Nie pozostaje on obojętny na podobieństwa między językami i sprytnie wykorzystuje dobrze znaną mu gramatykę ojczystą w procesie przyswajania gramatyki języka obcego, wyszukując podobieństwa pomiędzy strukturami obcymi i rodzimymi. Jak twierdzi prof. psycholingwistyki z Uniwersytetu w Illinoi, Nuria Sagarra, im więcej podobieństw pomiędzy twoim językiem ojczystym i językiem obcym, którego się uczysz, tym łatwiejsza okaże się ta nauka.
Biorąc pod uwagę wyżej wymienione czynniki, wyrusz z entuzjazmem w tę fascynującą podróż, którą ludzie prozaicznie nazwali nauką języka obcego. Pamiętaj jednak o tym, że nie uczysz się przedmiotu szkolnego, lecz zdobywasz kolejną, niezwykle cenną, umiejętność w swoim życiu. Zasmakuj w tych momentach, gdy twoje wypowiedzi wywołują uśmiech na twarzy rodzimego użytkownika tego języka. To przecież ważne, by wywoływać uśmiech na twarzach innych. Wyluzuj się i nie drżyj na myśl o małej porażce lub zażenowaniu. Zaakceptuj fakt, że twój akcent nie jest doskonały i że często nie zrozumiesz dokładnie tego, co usłyszałeś. Przecież nawet w języku ojczystym nie zawsze rozumiemy każde słowo do nas wypowiadane. Na dłuższą metę te wymienione trudności nie liczą się. Jedyną rzeczą, jaka naprawdę się liczy jest twoje zaangażowanie, które prędzej czy później zaowocuje sukcesem.
Inspiracją do napisania tego tekstu był dla mnie artykuł, opublikowany 16 maja 2017 r. na World Economic Forum, zatytułowany Learning a language is hard. (https://www.weforum.org/agenda/2017/05/learning-a-language-is-hard-this-is-why-we-find-it-so-difficult)