Kilka praktycznych wskazówek dla dorosłych uczniów
Często słyszę pytanie: jak się najlepiej uczyć języka angielskiego, aby odnieść sukces? Zgłaszają się do mnie osoby w różnym wieku i wykonujące różne zawody, które łączy jedno: motywacja do nauki. To jest ten fundament, na którym możemy wspólnie rozpocząć budowę. Mam świadomość tego, jak wiele ode mnie zależy. Czy sprawię, że ta nawet mała iskierka, z którą uczeń do mnie przychodzi, rozbłyśnie jak wielki ogień, czy też będzie tlić się tłamszona, aby w końcu zgasnąć? Konieczna jest współpraca, opierająca się na wzajemnym zaufaniu. Bez tego ani rusz. Ja ufam, że uczeń, który zdecydował się zapisać na moje lekcje ma dobrą wolę i zamierza stosować się do moich zaleceń, uczeń natomiast ufa, że trafił do osoby nieprzypadkowej, która posiada zarówno wiedzę, jak i umiejętności potrzebne w nauczaniu.
Poniżej zamieszczam stworzoną przez siebie listę czynników, które zdecydowały o sukcesie wielu moich dotychczasowych uczniów.
- Pracowitość.
Mam uczniów, którzy pracują zawodowo „na wysokich obrotach”, zajmują odpowiedzialne stanowiska, znajdując również czas na bezinteresowną pomoc innym, a dodatkowo systematycznie przychodzą na moje lekcje …. zawsze przygotowani. I am truly impressed! Pragnę dodać, że mam ogromny szacunek dla osób pracowitych, a omijam niemal podświadomie osoby leniwe.
- Systematyczność.
Wierzę w potęgę systematyczności. Często przypominam moim uczniom, że większy sens ma codzienny kwadrans z angielskim niż kilkugodzinne „sesje weekendowe”. Niektórzy trochę się buntują, by ostatecznie -po samodzielnym przetestowaniu tej wskazówki – przyznać mi rację. Systematyczność stwarza regularne okazje do zanurzania się w języku obcym.
- Pokora.
W rankingach popularności zarówno samo to słowo, jak i jego znaczenie, snują się gdzieś pod koniec listy. W czasach promujących sukces, powodzenie i sławę, nie chcemy słuchać o pokorze. Dopiero, gdy tak na poważnie zasiadamy do nauki (powtarzam: na poważnie), ze zdziwieniem zauważamy, że bez pokory ani rusz. Bo jak tu ją ominąć, gdy przed nami skomplikowane meandry nowego języka, a my nadal nie bardzo wiemy, jak zapytać o drogę do najbliższej apteki? Ci, którzy są w stanie zaakceptować fakt, że przez czas jakiś będą się czuli „jak dziecko we mgle”, prowadzeni za rękę przez nauczyciela, zazwyczaj stosunkowo szybko odnoszą sukces.
- Entuzjazm.
Nauka języka obcego to nieustanne odkrywanie. Odkrywanie nowych słów, nowych zwrotów i struktur, ale również nowych faktów z różnych dziedzin życia, nauki, kultury. Często słyszę od swoich dorosłych uczniów, że rozpoczynając naukę nie byli świadomi ogromu wiedzy, jaka stanie się ich udziałem w procesie przyswajania języka. Ja natomiast obserwuję korelację pomiędzy entuzjastyczną postawą ucznia a odnoszonym przez niego sukcesem w nauce angielskiego.
- Zamiłowanie do książek.
Jeśli miałabym porównać tempo przyswajania języka przez ucznia, który czyta książki z tempem ucznia „nieczytającego”, bez wahania powiedziałabym, że jest ono co najmniej dwa razy szybsze na korzyść czytelników. Wiele badań pokazuje, że nie bez znaczenia dla efektów językowych jest również to, co czytamy. Książki o zajmującej fabule, zanurzające nas w kontekst autentycznego języka, niemal zawsze gwarantują sukces na polu opanowania mowy obcej.
- Odwaga.
Tak, to nie pomyłka. Odwaga w podejmowaniu nowych wyzwań ma niebagatelne znaczenie w nauce języka obcego. To nie sztuka chodzić na obowiązkowe lekcje angielskiego w szkole. Aby jednak zdecydować się na to wyzwanie w dorosłym życiu, w swoim wolnym czasie i za swoje ciężko zarobione pieniądze, potrzebna jest odwaga i duch walki. A dlaczego duch walki? Bo nierzadko trzeba będzie pokonywać własne słabości – lenistwo, zniechęcenie, bylejakość. Tylko odważni i konsekwentni do końca odnoszą sukces.
- Miłość do muzyki
Osoby muzykalne przyswajają języki obce szybciej i lepiej, szczególnie jeśli chodzi o wymowę. Umiejętności muzyczne ułatwiają również rozwijanie tzw. listening comprehension, czyli rozumienie tego, co słyszymy. Zostało dowiedzione w badaniach, że tzw. inteligencja muzyczna pomaga w efektywnym przyswajaniu języka. Będąc osobą muzykalną, wykorzystuję muzykę w swoim nauczaniu na różnych poziomach zaawansowania. To nie tylko cenne urozmaicenie całego procesu, ale również efektywne jego przyspieszenie. Pragnę dodać, że to mój bardzo subiektywny punkt widzenia i nikogo do niczego nie zmuszam, starając się jedynie delikatnie zachęcić swoich uczniów i pokazując im tę jedną z wielu możliwości na drodze do celu, jakim jest swobodne porozumiewanie się w języku angielskim.